Gra dzieciństwa, następne części nie wciągnęły mnie tak bardzo. Gra w swoich założeniach jest bardzo prosta, tzn zdobywaj surowce, rozbuduj wioskę, pokonaj przeciwników. Może i sama walka z wrogami jak i wydobywanie surowców nie jest najciekawszym zajęciem bo gra robi to w zasadzie za nas to samo patrzenie na to jak miasto się rozwija jest niesamowicie satysfakcjonujące. Settlers II - 10 lecie ma bajkową oprawę co sprawia że gra nawet dzisiaj wygląda bardzo dobrze.